Podczas szafowych porządków moja mama znalazła sukienke, wsppominając stwierdziła, że przewisiała na wieszaku ładnych pare lat nieużywana... Ciekawostką dla mnie był fakt, że mama przerobiła tą sukienkę u krawcowej z wiekszej sukienki należącej niegdyś do mojej babci! wow!
Mnie bardzo spodobał się materiał, z której została uszyta, więc postanowiłam przerobić ją dalej.
Nie przepadam za sukienkami, więc uszyłam całkiem na nowo spódniczke z małymi zakładkami :)
Tył przy zameczku dodatkowo ozdobiłam złotymi guziczkami "grzybkami".
Zapraszam serdecznie na Candy! Jeszcze tydzień!
Ajjj ekstra spódniczka!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka:)
OdpowiedzUsuńJa posiadam prawie identyczny krój sukienki ale w kolorze srebra więc i może ja pomyślę nad przeróbką:))
Super !
Pozdrawiam
Wow naprawde sama ją uszyłaś!? Podziwiam!
OdpowiedzUsuńtak, sama samiutka. spódniczkę jakoś wykroiłam sama bez żadnego szablonu, tylko pasek jest z szablonu ;)
Usuń