Obserwatorzy

piątek, 6 stycznia 2012

Może trochę inny temat....

Trochę długo się nie odzywałam, przepraszam. Całkowicie pochłonęła mnie praca, uczelnia, projekty na studia i pisanie pracy. Nie miałam nawet zabardzo czasu dla siebie. Gdyby nie wspierające ramiona mojego J. pewnie bym poległa. Ostatnio uszyłam tylko fartuszek, łapki i rękawice kuchenne, może nawet je kiedyś pokaże.... Mam sporo planów i projektów do zrealizowania, a że moim postanowieniem noworocznym było: realizować swoje plany :) to będę skrupulatnie wypełniać stronnice tego bloga efektami tych pomysłów :)

Narazie chciałam wam pokazać wygrzebane zdjęcie z sesji fotograficznej pomysłu mojej kochanej przyjaciółki Oli (szkoda że nasze drogi się rozeszły i nie mogę powiedzieć jak bardzo tęsknie....) Tak, byłam tutaj modelką ;)
Sesja p.t. "Zapomniana porcelanowa laleczka pozostawiona na strychu"



I tak jak zapowiedziałam wcześniej bedzie CANDY kompletuje tylko cukiereczki :) Całuski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz